Licentia poetica.
Pani Profesor do NMSIE: Ale w tym, co śpiewasz, nie widać żadnej radości! Zaśpiewajże to weselej!
MNSIE: Ale ja tu śpiewam "mortis". To jest o śmierci.
Pani Profesor Niezbita z Tropu: No to ciesz się wewnętrznie.
Jak coś pokręciłam, to sorry. Licentia poetica.