IDYJOTKA! - TAK MÓJ DZIADEK MAWIAŁ. NA MNIE TEŻ. Z SILNIE ZAAKCENTOWANYM "JO". MIAŁ SPORO RACJI

17 sty 2008

Męska zaradność, cz. 2

Robimy zakupy w tesco. Przy kasie NMSIE zrzędzi dyskretnie oraz dystyngowanie: "Łee, a piwa żadnego nie wzięliśmy..."

- No jak to?! Przecież przechodziliśmy koło piwa! Myślałam, że weźmiesz, a ty nic!
- A bo nie powiedziałaś "Kochanie, może byś chciał jakieś piwko?"

Brak komentarzy: